SChDW szkoli psychologów i wychowawców na Ukrainie
Tuż obok nas dzieją się rzeczy okrutne. Ukraińskie dzieci żyją w atmosferze ciągłego zagrożenia, skazane są na pełne lęku dzieciństwo, na los wojennych sierot. Wielu ojców zabija alkohol, niejeden tato z doktoratem wyjeżdża za granicę na „zmywak”, inni giną od kul z karabinu. Przecież to nasi sąsiedzi.
W Krakowie działa stowarzyszenie, które łączy edukacyjne doświadczenia franciszkanów, jezuitów i świeckich chrześcijan. Nazywa się Stowarzyszenie Chrześcijańskich Dzieł Wychowania (SChDW). Wspierane przez Episkopat USA realizuje projekty również poza granicami Polski. Ostatnio pospieszyło z pomocą pedagogom i psychologom pracującym zarówno z dziećmi alkoholików jak i z dziećmi uczestniczącymi w działaniach wojennych na wschodzie Ukrainy.
W dniach 26–28 maja 2017 odbyło się pod Drohobyczem weekendowe szkolenie dla wychowawców, psychologów i animatorów zabawy. Wśród uczestników było wielu psychologów pracujących z dziećmi doświadczającymi skutków działań wojennych. Zajęcia w Ośrodku „Nazaret” prowadzili: Kazimierz Helizanowicz (Prezes Fundacji Homo Homini im. Karola de Foucauld, profilaktyk problemów młodzieży, instruktor survivalu) oraz Wojciech Słonina (profilaktyk, prezes Fundacji IRS).
Ośrodek „Nazaret”, prowadzony przez Caritas, położony jest pośród lasów, w otoczeniu pięknej przyrody, zatem zajęcia prowadzone w plenerze miały walor piękna przyrody i relaksu dla uczestników, którzy zjechali z różnych zakątków Ukrainy. To było dla tego Caritasu i Ośrodka „Nazaret” pierwsze szkolenie o takim ogólnokrajowym formacie.
Wciąż brakuje na Ukrainie programów profilaktycznych, które mogłyby chronić dzieci i młodzież przed wchodzeniem we wczesnym wieku w zachowania ryzykowne: alkohol, narkotyki, seks, agresję. Brakuje także programów interwencyjnych otaczających pomocą psychologiczną dzieci z obszaru działań wojennych. Wiele z nich wymaga pomocy post traumatycznej, a psychologów jest niewielu i do tego często bez odpowiedniego przeszkolenia. W rezultacie sami nauczyciele wspierają wojenne sieroty, nie mając żadnego przygotowania psychologicznego.
SChDW wraz z Centrum Arrupe planuje kolejne działania na terenie Ukrainy, by udzielić wsparcia nauczycielom i rodzicom w rozwiązywaniu najtrudniejszych problemów ich uczniów i dzieci. W przyszłym roku ma powstać katolicka szkoła w Drohobyczu, która otoczy opieką także uchodźców ze wschodu. Nikt nie przejmuje się tu stopniami z matematyki. Tu trwa prawdziwa walka o życie.
w: https://jezuici.pl/2017/05/by-leczyc-rany-wojennych-sierot/